Wasze małe ofiary mogą ocalić wielu
Pan Jezus do Alicji Lenczewskiej
Słowo pouczenia, fragm. 463
+ Czas biegnie coraz prędzej, jest coraz bardziej brzemienny w wydarzenia, które są upomnieniem i ostrzeżeniem wobec nadchodzącego oczyszczenia świata i
serc ludzkich z gangreny zła i grzechu. Bądźcie czujni i całą ufność pokładajcie w mądrości i miłości Mojej” - słowa Pana Jezusa skierowane do Alicji Lenczewskiej,
a poprzez nią również do nas i do każdego człowieka. (”Słowo pouczenia”, 463)
Alicja Lenczewska - współczesna mistyczka, zm. w 2012 roku w Szczecinie, pozostawiła zapisane rozmowy z Jezusem Ukrzyżowanym - dostępne w książkach: “Świadectwo” i
“Słowo Pouczenia” (opatrzone imprimatur biskupa Henryka Wejmana). Pan Jezus zaprosił Alicję do udziału w Swoim cierpieniu, obdarował niewidzialnymi stygmatami - Swoim bólem,
przede wszystkim duchowym - cierpieniem, które zadają Mu ludzie, których powołał na Swoich świadków i apostołów. “+ O, gdybyś wiedziała, jak wielki bój się toczy, jak zacięta
walka o każde ludzkie serce” - mówi do Alicji w “Słowie pouczenia”( fragm. 424). Pan Jezus mówi oczywiście o walce duchowej, o świecie którego nie widzimy oczami,
a który jest realny, o szatanie, na którego wpływy wciąż jesteśmy narażeni. On sam, (Jezus), walczy w duszy każdego człowieka o jego duszę i jego szczęście wieczne.
Każdego kocha i pragnie ocalić. Bronią naszą - ludzi - jest wolna wola. I niestety, często, na nasze nieszczęście, Boża miłość przegrywa z ułudą, z kłamstwem, z pozornym
szczęściem...., “+ ... niejedna dusza wygrywa tą walkę o nią samą - i ta walka jest jej śmiercią i Moją śmiercią w niej - bez zmartwychwstania. Śmiercią Miłości, a więc
piekłem”.
“+ Potrzebne Mi są dzieci, które ofiarują się za wybawienie zagubionych. Ich ofiara uratuje wielu z ognia zagłady.” (“Świadectwo”, 358) <
Pan Jezus zaprasza do pokuty i zadośćuczynienia za grzechy swoje i innych ludzi, do ofiary wynagrodzenia - jednak najważniejszym warunkiem wartości i skuteczności tych
umartwień jest to, by składane były z miłością szczerą, bezinteresowną, szczodrą, obejmującą wszystkich ludzi, a więc Miłością Czystą (por. “Słowo pouczenia”, 274, 410).
W obecnym czasie, wobec coraz większej eskalacji zła, potrzeba osób, które z miłości do Boga i bliźnich będą troszczyć się nie tylko o swoje własne zbawienie, ale tak
samo o zbawienie zagubionych w wierze braci. Każda ofiara własnego cierpienia, jakikolwiek ból czy niedomaganie, samotność, doznane przykrości, upokorzenia, niewygody i
wiele innych bolesnych sytuacji ofiarowanych i złączonych z Męką Pana Jezusa mają wielką moc.
Pomyślmy tylko, czy będziemy mogli być szczęśliwi w Niebie, jeśli zabraknie tam kogoś z tych, których tu, na ziemi, kochamy?
Alicja Lenczewska zadała kiedyś Panu Jezusowi pytanie:
“ - Co mogę ofiarować jutro komuś, komu chciałabym ofiarować wiele?” Pan Jezus jej odpowiedział:
“ + Ofiarę Mszy Świętej, modlitwę, wszystko, czym napełnię twój dzień.”
Pan Jezus żalił się też Alicji na cierpienie, jakiego doznaje ze strony dusz Mu poświęconych i przynaglał do modlitwy oraz ofiar za kapłanów i Kościół.
To największe cierpienie Swojego Serca odsłonił Pan Jezus wiele lat wcześniej przed św. Ojcem Pio, zapraszając go do współudziału w Swej Męce. Są też
o tym wzmianki w korespondencji Ojca Pio z jego kierownikiem duchowym. Dnia 7 kwietnia 1913 roku w liście do o. Agostino przytacza słowa Jezusa: ”Z powodu ludzi obdarowanych
przeze mnie najbardziej będę konał aż do końca świata. Gdy konam, mój synu, nie można spać.” Czyżby był to wyrzut pod adresem Apostołów, którzy zasnęli w Ogrodzie
Oliwnym ? Czy jest to wyrzut po dziś dzień?
W opisie Męki duszy i ciała naszego Zbawiciela pozostawionym przez s. A. K. Emmerich w rozdziale “Cierpienia Ogrójca i pojmanie” znaleźć można słowa świadczące o wielkim zmaganiu
Człowieczeństwa naszego Pana, który, zanim zgodził się na wypicie kielicha podanego Mu przez Ojca, kilkakrotnie wołał: “Ojcze, czy możliwym jest cierpieć dla tych wszystkich
niewdzięcznych?”
Tak, dziś potrzeba bardzo modlić się i ofiarowywać za Kościół i cały świat, za ludzi stojących nad przepaścią i ginących z powodu grzechów. Na wzór Chrystusa, aż do końca.
© Maria Chełmińska, luty 2019r.
|